C&C: Untitled

C&C: Untitled jest jedną z najbardziej dopracowanych i wysokiej jakości modyfikacji do Generals: Zero Hour, która dąży do zachowania ducha oryginalnej gry, jednocześnie znacząco ją odświeżając wizualnie i koncepcyjnie. Nie jest to mod-całkowita konwersja ani globalna reinterpretacja: nie ma tu nowych frakcji ani fantastycznych technologii. Zamiast tego Untitled rozszerza istniejące armie, wprowadza nowe, zgodne z fabułą jednostki, poprawia klasyczne modele, wzbogaca rozgrywkę i unowocześnia Zero Hour, nie niszcząc podstawowego projektu.

Mod mocno przemyślał stronę wizualną gry: prawie wszystkie jednostki otrzymały nowe lub ulepszone modele i tekstury, efekty wybuchów i broni stały się zauważalnie bardziej widowiskowe, a dźwięk i animacje są odświeżone. Przepracowano również piechotę: autorzy zmniejszyli skalę modeli, osiągając realistyczne proporcje — koniec z "gigantami"-strażnikami czy ogromnymi motocyklami. Dzięki temu pole bitwy wygląda bardziej wiarygodnie, a pojazdy znów wydają się masywne.

Jeśli chodzi o zawartość, Untitled dodaje ogromną liczbę nowych jednostek bojowych, budynków i ulepszeń. Każda frakcja otrzymała drugi budynek technologiczny, odblokowujący alternatywny zestaw ulepszeń i jednostek, co pogłębia rozwój, ale nie przeciąża interfejsu. Pojawiły się nowe typy piechoty (chińscy moździerze i granatnicy, Fundamentaliści GLA, Javeliny dla USA), nowy sprzęt (np. amerykański "Stryker", chiński BWP "Shui" ze zmiennym uzbrojeniem), a także potężne środki obrony przeciwlotniczej i pojazdy walki radioelektronicznej, tymczasowo wyłączające wrogą technikę. Budowle obronne również mają wiele zmian: na przykład GLA może montować broń na tunelach — ale kosztem ich funkcji transportowej.

Główną cechą modyfikacji jest staranna praca nad balansem. Untitled jest jedną z najlepiej zbalansowanych modyfikacji do Zero Hour, z wyraźną logiką interakcji jednostek na zasadzie "kamień-papier-nożyce". SI jest również zauważalnie wzmocniona, a niektórzy generałowie w trybie "Challenge" mogą okazać się trudniejsi niż oczekiwano. Ogólnie jednak modyfikacja sprawia wrażenie "właściwego" rozszerzenia Zero Hour — głębokiego, ale intuicyjnego.

Pomimo wszystkich pochwał, modyfikacja nie jest pozbawiona kontrowersyjnych momentów. Można zarzucić modowi, że GLA i Chiny mają niewystarczające różnice między swoimi generałami. Mod zastępuje również zbyt wiele klasycznych jednostek, co może utrudniać orientację nowicjuszom. Istnieją również problemy techniczne: niestabilna praca niektórych misji w trybie "Challenge", rzadkie wyłączanie się gry i brak kampanii. Niemniej jednak mod jest dość stabilny, dobrze zoptymalizowany i działa nawet na słabszych komputerach.

Ogólnie rzecz biorąc, C&C: Untitled to potężny, stylowy i niesamowicie wysokiej jakości projekt, który odświeża Zero Hour, nie łamiąc jego formuły. Łączy w sobie nowoczesne modele, przeprojektowaną piechotę, ulepszoną atmosferę, głęboki balans i ogromny zestaw nowej zawartości. Jest to jedna z tych modyfikacji, którą naprawdę powinien wypróbować każdy fan Generals — i jedna z najbliższych temu, czym mógłby być oficjalny remaster Zero Hour.